Basen, tenis, zajęcia gry na pianinie, akrobatyka sportowa, taniec, czy śpiew, to tylko niektóre z zajęć dodatkowych, na które chętnie uczęszczają dzieci. Dlaczego warto postarać się, aby maluch zainteresował się konkretną tematyką i jak sprawić, aby nie dziecko nie było zbyt przeciążone nadmiarem lekcji?
Zajęcia dodatkowe jako pasja
Dziwisz się, że Twoja córka ciągle zmienia zainteresowania i po kilku lekcjach tańca decyduje się jednak chodzić na karate? To naprawdę nic niepokojącego, ponieważ właśnie w tych pierwszych latach naszego życia kształtują się zainteresowania i pasje. Dziecko musi spróbować różnych rzeczy, aby przekonać się, które konkretnie zajęcia rzeczywiście przypadły mu do gustu. Najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to zmuszać pociechę do uczestniczenia w lekcjach, na które zupełnie nie ma ochoty.
Zajęcia dodatkowe a kształtowanie młodego człowieka
Okazuje się, że zajęcia dodatkowe nie tylko rozwijają nowe umiejętności i talenty, ale stanowią doskonałe źródło w ramach kształtowania osobowości młodego człowieka. Uczą pracy zespołowej, ale też zdrowej rywalizacji. Świetnie wspierają procesy kreatywne, uczą koncentracji uwagi, cierpliwości, pokazują, jak odnosić sukcesy, ale i radzić sobie z porażkami. Nie ma wątpliwości, że zajęcia dodatkowe to również sposób na nudę. Dodatkowa motywacja i zaangażowanie oraz dążenie do celu, to kolejne pozytywne czynniki. Zapewne jesteś dumna, kiedy patrzysz na medale sportowe, jakie Twoja pociecha przynosi do domu po kolejnych zawodach? To oczywiste, pamiętaj jednak, aby zbytnio nie przeciążać dziecka. Zbyt duży natłok dodatkowych lekcji może wręcz zniechęcić malca do aktywnego spędzania czasu.